28.11.2022, 13:09
Polska drużyna triumfuje z zespołem narodowym Arabii Saudyjskiej wynikiem 2 do 0!
Jeszcze przed inauguracyjnym spotkaniem światowe mistrzostwa w Katarze były uznawane za nadzwyczajne pod różnymi względami. Do określania szans polskiej piłkarskiej reprezentacji na awans z grupy wielbiciele futbolu z Polski podchodzili z rozsądkiem. Naszymi rywalami w grupie miała być drużyna narodowa Argentyny, narodowa kadra Meksyku, a także mocna reprezentacja Arabii Saudyjskiej. Dla reprezentantów Polski pierwszy pojedynek na mundialu był naprawdę trudny i sporo specjalistów od futbolu krytykowało styl, w jakim pokazała się reprezentacja polska piłkarska. Michniewicz zapewniał jednak, że z każdym następnym spotkaniem gra drużyny polskiej będzie wyglądać dużo lepiej i tego najlepszym dowodem miał być pojedynek z narodową drużyną Arabii Saudyjskiej. I w gruncie rzeczy okazało się, że to starcie było momentem przełamania dla polskich reprezentantów. Nasi piłkarze w tym spotkaniu zaprezentowali się o wiele skuteczniej niż z kadrą narodową Meksyku i fani z naszego kraju mogli mieć nadzieję na triumf.
Od pierwszych minut tego spotkania gra drużyny polskiej prezentowała się znacznie skuteczniej pod kątem ofensywy, niż to miało miejsce w przypadku pierwszego meczu. Polska drużyna narodowa usiłowała trzymać się przy piłce i tworzyła sytuacje ofensywne. Nie brakowało oczywiście niedoskonałości w grze obronnej, lecz tego dnia kolejny raz fenomenalnie prezentował się Wojtek Szczęsny, który bronił wszystkie strzały. W I części padła też pierwsza bramka dla zespołu narodowego Polski, którą zdobył Zieliński. Pod koniec I części piłkarze drużyny narodowej Arabii Saudyjskiej wywalczyli rzut karny i nie planowali się poddawać. Znowu w tej sytuacji niezwykle zachował się Szczęsny, który odbił strzał z rzutu karnego, a potem kolejne uderzenie gracza drużyny Arabii Saudyjskiej. Wynikiem 1:0 dla narodowej drużyny Polski skończyła się pierwsza część. Podczas drugiej części narodowa drużyna Polski strzeliła drugą bramkę, a jej strzelcem był Lewandowski. Zawodnik Barcy powiększył prowadzenie kadry narodowej Polski po tym jak wykorzystał błąd zawodnika defensywnego kadry Arabii Saudyjskiej. Po dwóch meczach polska reprezentacja prowadzi w grupie C i ma gigantyczne szanse na zakwalifikowanie się do kolejnej fazy.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy